Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Monica z miasteczka Luzino. Mam przejechane 14904.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Monica.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2012

Dystans całkowity:181.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:60.33 km
Więcej statystyk

Urlop majowy dz. 3

Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 · dodano: 14.01.2014 | Komentarze 0


Kolejnego dnia majówki (właściwie jeszcze kwietniówki ;-) postanowiłam udać się do Przywidza, bo nigdy nie byłam w tej miejscowości, znanej mi tylko ze słyszenia ze względu na wyciąg narciarski, który tam funkcjonuje zimą.

Trasa: Gołubie - Szymbark - Grabowo Kościerskie - Częstocin - Piekło Dolne - Przywidz - Egiertowo - Sławki Dolne - Somonino - Goręczyno - Ostrzyce - Krzeszna - Gołubie

Za Szymbarkiem
Za Szymbarkiem © Monica

Przez wiosenny las
Przez wiosenny las © Monica

Łąki umajone ;-)
Łąki umajone ;-) © Monica

Jezioro Przywidzkie
Jezioro Przywidzkie © Monica

Powiśle w Przywidzu
Kościół nad Jeziorem Przywidzkim © Monica

Nad Powiślem w Przywidzu
Nad Jeziorem Przywidzkim © Monica

Kawka nad jeziorem ;-)
Kawka nad jeziorem ;-) © Monica

Kościół M.B. Różańca Św. w Przywidzu
Kościół M.B. Różańca Św. w Przywidzu, dawny kościół ewangelicki, wybudowany w 1909r. © Monica

Kościół p.w. Trójcy Świętej i Wszystkich Świętych w Goręczynie
Kościół p.w. Trójcy Świętej i Wszystkich Świętych w Goręczynie © Monica

Parafia w Goręczynie została założona prawdopodobnie już w XIII w. Obecny kościół został wybudowany w 1639r. prze kartuzów w stylu barokowym. Wyposażenie kościoła pochodzi głównie z XVII i XVIII w. Ołtarze prezentują sztukę baroku. Niestety brak fotki (a właściwie jest ale słabej jakości), gdyż w kościele właśnie odbywał się ślub.

Okolice Ostrzyc
Okolice Ostrzyc © Monica

Jastrzębia Góra
Jastrzębia Góra © Monica

Jezioro Ostrzyckie
Jezioro Ostrzyckie © Monica

Wodnik Szuwarek ;-)
Wodnik Szuwarek ;-) © Monica

Gorący wieczór
Gorący wieczór nad jeziorem © Monica

Czas wracać
Czas wracać © Monica

Słoneczko coraz niżej
Słoneczko coraz niżej © Monica

Zachód słońca nad Gołubiem
Zachód słońca nad Gołubiem © Monica




Urlop majowy dz. 2

Niedziela, 29 kwietnia 2012 · dodano: 13.01.2014 | Komentarze 0


Drugi dzień wyjazdu był jeszcze gorętszy niż poprzedni. Jako że to była niedziela, więc najpierw msza św., potem śniadanie na tarasie. Następnie udaliśmy się do Sikorzyna, by zobaczyć tamtejszy Dworek szlachecki rodziny Wybickich. Po jego zwiedzeniu, tą samą trasą wróciliśmy do Gołubia, skąd udaliśmy się w dalszą drogę.

Dalsza trasa: Gołubie - Stężyca - Gostomie - Zdunowice Małe - Sulęczyno - Węsiory - Stężyca - Gołubie

To był bardzo lajtowy dzień...

Czy nas aby wpuszczą? ;-)
Czy aby nas wpuszczą? ;-) © Monica

Przed Dworkiem Wybickich w Sikorzynie. Jednak wpuścili... ;-)
Przed Dworkiem Wybickich w Sikorzynie. Jednak wpuścili nas... ;-) © Monica

Ten szlachecki dworek był gniazdem rodu Sikorskich - od ich nazwiska pochodzi nazwa wsi, w której on się znajduje - Sikorzyno. A od XVII w. przez około 250 lat należał do rodziny Wybickich, choć sam Józef Wybicki urodził się już w pobliskim Będominie. Następnie właściciele zmieniali się, a dworek popadł w kompletną ruinę. Nadawał się do rozbiórki, gdy w 1998r. został zakupiony przez historyka sztuki i konserwatora zabytków z Gdańska, Leszka Zakrzewskiego. Nowy właściciel odbudował i zrekonstruował zniszczony dwór i park, a wnętrze zostało wyposażone w oryginalne meble i sprzęty z XIX i pocz. XX w.

Wnętrze dworku - salonik
Wnętrze dworku - bawialnia © Monica

Jadalnia
Jadalnia © Monica

Jadalnia a w tle przepiękny piec kaflowy
Jadalnia, a w tle przepiękny piec kaflowy © Monica

Dworek od strony parku
Dworek od strony parku © Monica

W parku na tyłach dworku
W parku na tyłach dworku © Monica

Neogotycki Kościół Ewangelicki w Stężycy, niestety nie wygląda na to by był poddany jakiejś opiece ze strony konserwatora zabytków
Neogotycki Kościół Ewangelicki w Stężycy, niestety nie wygląda na to by był poddany jakiejś opiece ze strony konserwatora zabytków © Monica

Kościół p.w. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Stężycy, konsekrowany w 1706r
Kościół p.w. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Stężycy, konsekrowany w 1706r. © Monica

W okolicach Gostomia
W okolicach Gostomia © Monica

W sosnowym lesie
W sosnowym lesie © Monica

Wyjechaliśmy z lasu i dotarliśmy... do Leśnego Dworu gdzie można zjeść obiad
Wyjechaliśmy z lasu i dotarliśmy... do Leśnego Dworu gdzie można zjeść obiad © Monica

Przed obiadem :-)
Przed obiadem :-) © Monica

Kamienne Kręgi w Węsiorach
Kamienne Kręgi na Cmentarzysku w Węsiorach © Monica

Te kamienne kręgi są, obok kurhanów, jedną z form nagrobków na znajdującym się tu Cmentarzysku - miejscu pochówku Gotów i Gepidów w I-III wieku. Goci i Gepidzi znaleźli się na Pomorzu przybywając z obszaru dzisiejszej południowej Szwecji w I w. n.e.

Na rozstaju... ale my nie jedziemy w żadnym z tych kierunków ;-)
Na rozstaju... ale my nie jedziemy w żadnym z tych kierunków ;-) © Monica




Urlop majowy dz. 1

Sobota, 28 kwietnia 2012 · dodano: 13.01.2014 | Komentarze 2


Zbliżał się tzw. weekend majowy, gdy każdy kto tylko może bierze urlop. Ja również załapałam się na taki urlop i uznałam, że najlepszym odpoczynkiem będzie spędzenie kilku dni na rowerze. Początkowo chciałam wybrać się gdzieś dalej, ale w końcu uznałam, że na Kaszubach jeszcze wielu miejsc nie widziałam, więc trzeba skorzystać z okazji i udać się w rejony, w których jeszcze nie byłam. Plan był, by codziennie nocować gdzie indziej, ale okazało się, że trudno znaleźć nocleg tylko na jedną noc, zwłaszcza w takim okresie. Trzeba było znaleźć jeden nocleg i stamtąd zrobić bazę wypadową w okolice. Wybór padł na Gołubie Kaszubskie. Była to dogodna dla nas lokalizacja, tam też znalazł się nocleg w odpowiedniej dla nas cenie.

Niestety dzień przed wyjazdem dopadły mnie objawy tzw. grypy żołądkowej, która wtedy panowała u nas w domu. Czułam się niedobrze i rozsądnie byłoby nie jechać. Ale nie miałam ochoty rezygnować. Wzięłam wszystkie możliwe leki i postanowiłam spróbować. Pierwszego dnia czułam się naprawdę słabo, jechało mi się fatalnie, pod niektóre górki musiałam rower prowadzić, bo mnie mdliło. Ale nic poważniejszego się nie działo, była nadzieja... Natomiast już na drugi dzień czułam się zdecydowanie lepiej i mogłam wreszcie zacząć cieszyć się jazdą :-)
Pogoda jak zazwyczaj dopisała nam bardzo ;-) Opaliłam się trochę nadmiernie, bo nie byłam przygotowana na takie słońce.

Trasa dzień 1. Luzino - Lewino - Miłoszewo - Lubygość - Góra Zamkowa - Kamienica Królewska - Sierakowice - Kamienica Szlachecka - Borucino - Zgorzałe - Gołubie

Ruszamy przed siebie ;-)
Ruszamy przed siebie ;-) © Monica

Pierwszy postój nad jeziorem
Pierwszy postój nad jeziorem © Monica

Z Siostrą, w Rezerwacie Lubygość
Z Siostrą, w Rezerwacie Lubygość © Monica

Zostałam w tyle
Zostałam w tyle... © Monica

Droga przede mną
Droga przede mną © Monica

A ta już za mną...;-)
A ta już za mną...;-) © Monica

Staw u podnóża Góry Zamkowej
Jeziorko u podnóża Góry Zamkowej © Monica

W drodze na górkę, pieszo :-)
W drodze na górkę, pieszo :-) © Monica

Punkt widokowy na Górze Zamkowej. Można z niego dostrzec 6 jezior, to największe to Jezioro Kamienieckie
Punkt widokowy na Górze Zamkowej. Można z niego dostrzec 6 jezior, to największe to Jezioro Kamienieckie © Monica

Jezioro Raduńskie Górne
Przy Jeziorze Raduńskim Górnym © Monica

Czas sprawdzić jaka jest woda w jeziorze ;-)
Czas sprawdzić czy woda w jeziorze już ciepła ;-) © Monica

Wiosenne kwiaty: białe zawilce i żółte ciemierniki
Wiosenne kwiaty: białe zawilce i żółte ciemierniki © Monica