Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Monica z miasteczka Luzino. Mam przejechane 14904.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Monica.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Warmia

Dystans całkowity:191.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:63.67 km
Więcej statystyk

Lidzbark W. - Olsztyn dz.3

Niedziela, 9 czerwca 2013 · dodano: 22.01.2014 | Komentarze 3


Trzeci dzień naszego pobytu na Warmii rozpoczęłyśmy od zwiedzania zamku lidzbarskiego.
Następnie udałyśmy się do Olsztyna trasą przez niewielkie wsie, takie jak: Kłębowo, Jarandowo, Gajlity, Radostowo, Frączki i Gady. Trasa w zdecydowanej większości biegła drogami asfaltowymi.
Tego dnia zauważyłyśmy zdecydowaną zmianę krajobrazu w porównaniu z dniem poprzednim: więcej pagórków, zakrętów, zaczynało to trochę przypominać Kaszuby ;-), z tym że jezior tylu nie było, według mapki były tam jakieś jeziorka  w pobliżu trasy ale nie w zasięgu naszego wzroku.


Zamek biskupów warmińskich
Zamek biskupów warmińskich w Lidzbarku Warmińskim © Monica

Zamek lidzbarski został wybudowany w II poł. XIV w. i stanowił siedzibę biskupów warmińskich. Zamek lidzbarski jest jedną z najświetniejszych i najlepiej zachowanych budowli obronnych z okresu średniowiecza w Polsce. Jest wpisany do rejestru zabytków klasy "0".

Krużgankowy dziedziniec zamkowy
Krużganki na zamkowym dziedzińcu © Monica

W muzeum zamkowym
W muzeum zamkowym © Monica

Wielki Refektarz
Wielki Refektarz © Monica

Jest to największa i najwspanialsza sala, zajmująca całe skrzydło zamku. Pierwotnie była przeznaczona do szczególnych uroczystości: tu biskup wyrokował w sprawach duchownych, tu zbierał się zapewne sejmik warmiński.

Kościół św. Ap. Piotra i Pawła, widok od strony zamku
Kolegiata św. Ap. Piotra i Pawła, widok od strony zamku © Monica

Budowa murowanej świątyni została zrealizowana w XIV w. Charakterystyczna barkowa sygnaturka na wieży kościoła pojawiła się dopiero w XVIII w. We wnętrzu przeważa wyposażenie neogotyckie.

Ostatnie spojrzenie na zamek i hotel
Ostatnie spojrzenie na zamek i hotel © Monica

Okolice Jarandowa
Okolice Jarandowa © Monica

Te terny robią się już bardziej pagórkowate, zaczyna przybywać zakrętów, zaczynają przypominać Kaszuby
Te tereny robią się już bardziej pagórkowate, zaczyna przybywać zakrętów, zaczynają trochę przypominać Kaszuby

Tak sobie miło jedziemy :-)
Tak sobie miło jedziemy :-) © Monica

Przed Gajlitami wjżdżamy na pewien czas na piaszczystą drogę
Przed Gajlitami wjeżdżamy na pewien czas na piaszczystą drogę © Monica

Warmiński krajobraz
Warmiński krajobraz © Monica

Jedziemy tak szybko, że nawet ślimak przed nami ucieka ;-)
Jedziemy tak "szybko", że nawet ślimak nas wyprzedza ;-) © Monica

Ślimak, ślimak pokaż rogi...;-)
Ślimak, ślimak pokaż rogi... i pokazał ;-) © Monica

Może i w ślimaczym tempie ale dojechałyśmy ;-)
Może i w ślimaczym tempie ale dojechałyśmy ;-) © Monica

W mieście
W mieście © Monica

Nowy Ratusz w Olsztynie, z 1915r
Nowy Ratusz w Olsztynie, z 1915r. © Monica

Zamek Kapituły Wramińskiej w Olsztynie, północne skrzydło
Zamek Kapituły Warmińskiej w Olsztynie, północne skrzydło © Monica

Zamek został wybudowany w XIV w. w stylu gotyckim. Stanowił on siedzibę administratora dóbr ziemskich kapituły warmińskiej. Najsławniejszym administratorem, pełniącym te obowiązki w latach 1516-1521, był Mikołaj Kopernik.

Wieża zamkowa
Wieża zamkowa © Monica

Głębokie spojrzenie w oczy Mikołaja, niestety nieodwzajemnione...;-)
Głębokie spojrzenie w oczy Mikołaja, niestety nieodwzajemnione...;-) © Monica

Katedra p.w. św. Jakuba w Olsztynie
Katedra p.w. św. Jakuba w Olsztynie, zbudowana w II poł. XIV w. w stylu gotyckim © Monica

Stray Ratusz
Stary Ratusz, zbudowany w II poł. XIV w. Do 1915r. stanowił siedzibę władz miasta. © Monica

Zachód słońca z okna pociągu, w drodze powrotnej
Zachód słońca z okna pociągu, w drodze powrotnej © Monica

Ostatnie, nocne, 12 km do domu ;-)
Ostatnie, już przed północą, 12 km do domu ;-) © Monica




Braniewo - Lidzbark Warmiński dz.2

Sobota, 8 czerwca 2013 · dodano: 21.01.2014 | Komentarze 2


Celem drugiego dnia naszego pobytu na Warmii był Lidzbark Warmiński.
Udałyśmy się do niego oczywiście przez Pieniężno i Ornetę, dwa nasze główne punkty na tej trasie, w których chciałyśmy się zatrzymać.

Do Pieniężna jechałyśmy cały czas asfaltem, ale przez bardzo spokojne miejscowości, takie jak Brzeszczyny, Płoskinia, Pakosze. Właściwie poza Płoskinią miałam wrażenie, że nie było żadnych miejscowości, tylko jakieś pojedyncze domki i cały czas pola i pola... (głównie rzepaku, niestety przekwitniętego już, jeszcze piękniej byłoby jechać wśród kwitnących żółtych pól ;-) Bardzo mi się podobały te pola, choć się zastanawiałam do kogo należą, skoro domów tak mało. Później od księdza w Płoskini dowiedziałyśmy się, że są głównie w rękach dzierżawców, nietamtejszych w dodatku. Teren bardzo płaski, dla nas przyzwyczajonych do licznych pagórków to zaskakujący widok i też ma swój urok ;-) Choć osobiście wolę jednak nasze pagórki ;-)
Z Pieniężna do Ornety częściowo polnymi i leśnymi drogami, przez wieś Wojnity, następnie asfaltem  przez Bornity i Krzykały.
Z Ornety do Lidzbarka również planowałyśmy jechać najprostszą trasą przez  Wolnicę i Łaniewo (omijając oczywiście dr. 513), ale na miejscu okazało się, że właśnie przez te miejscowości prowadzi ścieżka rowerowa dawnym szlakiem kolejowym. Super sprawa. Jedziesz sobie bez kombinacji całe 30 km.

Kościół p.w. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Braniewie. Gotycki, wybudowany w latach 1343-1442
Kościół p.w. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Braniewie. Gotycki, wybudowany w latach 1343-1442  © Monica

Na wiadukcie kolejowym gdzieś za Braniewem
Na wiadukcie kolejowym gdzieś za Braniewem © Monica

Kościół p.w. św. Katarzyny w Płoskini z I poł. XIV w
Kościół p.w. św. Katarzyny w Płoskini z I poł. XIV w. © Monica

W Płoskini nie miałyśmy w planie niczego zwiedzać, ani nawet się zatrzymywać. Jednak wyszło inaczej, gdyż ujrzałam wysoką wieżę jakiegoś kościoła (w dodatku na wzgórzu, nie wiem skąd na tym płaskim terenie pojawiło się wzgórze ;-) i postanowiłyśmy tam podjechać. Kościół był jednak zamknięty, do tego drzwi w nim jakieś bardzo stare, stalowe, pomyślałam, że pewnie nieczynny. Obeszłyśmy kościół dokoła, sprawdziłyśmy czy boczne drzwi nie są otwarte, pokręciłyśmy się i już chciałyśmy wracać, gdy widzimy, że idzie do nas ksiądz z ogromnymi kluczami w ręku. Przywitał nas serdecznie i zaproponował, że oprowadzi nas  po kościele.  W ten sposób o tym przypadkowym kościółku dowiedziałyśmy się więcej niż o bazylice we Fromborku ;-) A kościół wart jest obejrzenia, został wybudowany w stylu gotyckim w XIV w. Wnętrze zawiera wiele zabytkowych elementów wyposażenia, przede wszystkim polichromie, ambona, witraże. Wymaga jednak pilnych remontów, na które brak jest funduszy... bo parafia aktualnie jest bardzo mała.

Polichromia na ścianie tęczowej ze sceną Sądu Ostatecznego z XVII w
Polichromia na ścianie tęczowej ze sceną Sądu Ostatecznego z XVII w. © Monica

Ambona z XVII w
Ambona z XVII w. w kościele w Płoskini © Monica

Na trasie na szczęście sporo przydrożnych drzew, a wokół malownicze choć płaskie pola ;-)
Na trasie Płoskinia - Pieniężno na szczęście (bo jest bardzo ciepło) sporo przydrożnych drzew, a wokół malownicze choć płaskie pola ;-) © Monica

Dojeżdżamy do Pieniężna. Tam dłuższy postój.
Zwiedzamy kościół św. Ap. Piotra i Pawła. Istniał tu również zamek kapituły warmińskiej, ale burzliwe dzieje sprawiły, że pozostały po nim zaledwie szczątki ruin. Chciałam udać się do Rezerwatu Doliny rzeki Wałszy w okolicy Pieniężna, ale nie byłam pewna czy jest tam jakiś szlak, a napotkany Pan, którego pytałyśmy o drogę do rezerwatu, twierdził, że absolutnie nie nadaje się on do jazdy na rowerze i jakoś skutecznie nas do tego zniechęcił. Natomiast przekonywał nas, również skutecznie, że koniecznie powinnyśmy odwiedzić znane Muzeum etnograficzne księży werbistów. Wytłumaczył nam drogę, więc zmieniłyśmy plany i udałyśmy się w tym kierunku.

Kościół p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła w Pieniężnie
Kościół p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła w Pieniężnie © Monica

Widok z wiaduktu w Pieniężnie
Widok z wiaduktu w Pieniężnie © Monica

Dom Misyjny Zgromadzenia Werbistów w Pieniężnie
Dom Misyjny Zgromadzenia Werbistów w Pieniężnie © Monica

Księżą werbiści prowadzą działalność misyjną na całym świecie, dlatego ze zgromadzonych pamiątek, prezentów otrzymanych od miejscowej ludności utworzyli Muzeum etnograficzne, udostępnione do zwiedzania. Rzeczywiście warto wstąpić do tego miejsca, ponieważ ekspozycje są w bardzo ciekawy sposób zaprezentowane, a zbiory spore.

Instrumenty muzyczne Indian z Paragwaju
Instrumenty muzyczne Indian z Paragwaju © Monica

Eksponaty w muzeum
Eksponaty w muzeum © Monica

Afrykański batik
Afrykański batik © Monica

Batik to obraz na płótnie "malowany" techniką batiku, która polega na uzyskiwaniu wzorów przez pokrywanie płótna gorącym woskiem przy użyciu patyczka lub pędzelka. To tak ogólnie, bo cała technika jest skomplikowana i niezwykła, a uzyskiwane obrazy są przepiękne.

Na trasie do Ornety, na tym odcinku ciężko nam było utrzymać się w siodełku ;-)
Na trasie do Ornety, na tym odcinku ciężko nam było utrzymać się w siodełku ;-) © Monica

Ale jakoś jedziemy ;-)
Ale jakoś jedziemy ;-) © Monica

Pola i łąki
Pola i łąki © Monica

Nawet jakieś małe jeziorko się trafiło
Nawet jakieś małe jeziorko się trafiło © Monica

Warmińskie łąki po sianokosach
Warmińskie łąki po sianokosach © Monica

Ale prosto i płasko... taki widok to dla nas duża odmiana ;-)
Ale prosto i płasko... taki widok to dla nas duża odmiana ;-) © Monica

Gotycki Ratusz w Ornecie, z 1375r
Gotycki Ratusz w Ornecie, z 1375r. © Monica

W Ornecie na szczególną uwagę zasługuje gotycki Kościół św. Jana Chrzciciela z XIV w. Orneta ze względu na ów kościół, ratusz i zabytkowe kamieniczki jest określana jako "perełka architektury gotyckiej".
Moje zdjęcia z tego kościoła są tak słabe, że nie umieszczam żadnego, żeby ewentualnie nikogo nie zniechęcić ;-)


Ścieżka rowerowa szlakiem kolejowym z Ornety do Lidzbarka
Ścieżka rowerowa szlakiem kolejowym z Ornety do Lidzbarka © Monica

Pod wiaduktem
Pod wiaduktem © Monica

Przez świerkowy lasek
Przez świerkowy lasek © Monica

Koniec ścieżki rowerowej, ale nie naszej podróży ;-)
Koniec ścieżki rowerowej, ale nie naszej podróży ;-) © Monica

Kościół p.w. św. Ap. Piotra i Pawła w Lidzbarku Warmińskim
Kościół p.w. św. Ap. Piotra i Pawła w Lidzbarku Warmińskim © Monica

Zamek biskupów warmińskich w Lidzbarku W
Zamek biskupów warmińskich w Lidzbarku  © Monica

Hotel Krasicki przed Zamkiem
Hotel Krasicki przed Zamkiem, my tu jednak nie nocujemy, my nie księżniczki aby nocować na zamku ;-) © Monica




Elbląg - Frombork - Braniewo dz.1

Piątek, 7 czerwca 2013 · dodano: 21.01.2014 | Komentarze 8


Wiosną zachciało mi się pojechać w jakieś nowe okolice, choćby na krótko i niedaleko.
Wybór padł na Warmię, która jest tak blisko, a ja byłam tam tylko jeden raz na jednodniowej pielgrzymce autokarowej. Mogłyśmy tam spędzić tylko 3 dni, więc postanowiłyśmy pojechać pociągiem do Elbląga, a stamtąd udać się w najbliższe okolice w kierunku Olsztyna, z Olsztyna powrót również pociągiem.
Chodziło oczywiście również o to, aby pozwiedzać tamtejsze różne zabytki, zwłaszcza Zespół Katedralny we Fromborku, zamek w Lidzbarku oraz rynek i kościół w Ornecie.

Plan był następujący:
Dzień 1. Elbląg - Kadyny - Tolkmicko - Frombork - Braniewo
Dzień 2. Braniewo - Pieniężno - Orneta - Lidzbark Warmiński
Dzień 3. Lidzbark Warmiński - Olsztyn

Dzień 1.
Z Elbląga aż do wsi Łęcze jechałyśmy cały czas zielonym Międzynarodowym Szlakiem Rowerowym R1, który biegł asfaltem. W Łęczu zjechałyśmy ze szlaku, udając się w kierunku miejscowości Pagórki, gdzie wjechałyśmy na teren Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej. Biegnącym tam szlakiem przez Rezerwaty: Buki Wysoczyzny Elbląskiej oraz Las Kadyński dojechałyśmy do Kadyn.
Z Kadyn do Tolkmicka można było jechać albo ulicą (dr. 503), co nie bardzo mi się uśmiechało, bo była dość ruchliwa, albo wałem przeciwpowodziowym, który biegł nad Zalewem Wiślanym. Stwierdziłam, że ta druga opcja oczywiście brzmi przyjemniej i z niej chciałyśmy skorzystać. Niestety długo nie mogłyśmy znaleźć wału, pogubiłyśmy się w nadbrzeżnych łąkach, potem jacyś panowie nas pokierowali w innym kierunku, dojechałyśmy tam, ale wału nadal nie ma, więc jedziemy jakąś płytową ścieżką wzdłuż  Zalewu, opadają nas chmary zielonych pasikoników, jedziemy i jedziemy, ja już jestem zniechęcona, nie chce mi się szukać ani wału ani wracać do ulicy, bo daleko. Postanowiamy więc jechać tą ścieżką, bo jakby nie było prowadzi w dobrym kierunku, innego nie ma, dokądś nas w końcu zaprowadzi... W końcu po pół godzinie dochodzimy do wniosku, że to pewnie jest ten wał :-) Blondynki... ;-) No cóż, wyobrażałam sobie, że taki wał to będzie wyglądał tak jak np. w Gdyni, a nie taka niepozorna dróżka.
Z Tolkmicka do Chojnowa znów jedziemy ulicą, potem wjeżdżamy na Trangraniczny Szlak Rowerowy R64, który pokrywa się z pieszym "szlakiem kopernikowskim", którym dojeżdżamy do Fromborka. Szlak miejscami bardzo piaszczysty, co dla nas jest męczące, bo musimy pchać rowery, do tego ciepło i goni nas już czas, żeby zdążyć do Fromborka przed zamknięciem kas... Wreszcie zziajane docieramy na miejsce. No a z Fromborka do Braniewa to już spokojnie, bez pośpiechu, ulicą.


Pogoda dopisywała przez cały czas, tylko pierwszy dzień był jakiś mglisty, zachmurzony, ale ciepły.

Przed dworcem PKP w Elblągu
Przed dworcem PKP w Elblągu © Monica

Katedra p.w. św. Mikołaja w Elblągu
Katedra p.w. św. Mikołaja w Elblągu © Monica

Początki kościoła sięgają poł. XIII w. Przez dwa stulecia kościół był stopniowo rozbudowywany z dwukrotną zmianą programu przestrzennego. W 1777r. miał miejsce ogromny pożar, który zniszczył kościół prawie doszczętnie. Kościół odbudowano w innym kształcie, próbowano mu nadać wystój barokowy. Kolejne wojny i kolejne burzliwe dzieje. Podczas zdobywania Elbląga przez Armię Czerwoną, w dniu święta Matki Boskiej Gromnicznej 2 lutego 1945  katedra została doszczętnie wypalona.

Brama Targowa
Brama Targowa z XIV w. Stanowiła fragment nieistniejących już murów obronnych miasta. © Monica

Za rękę z legendarnym obrońcą Elbląga ;-)
Za rękę z legendarnym obrońcą Elbląga ;-) © Monica

Ten niepozorny uśmiechnięty jegomość to Piekarczyk, który podobno w 1521r. przeciął łopatą linę podtrzymującą kratę w Bramie Targowej, dzięki czemu udaremnił najazd wojsk zakonu krzyżackiego na Elbląg.

Kamieniczki na Starym Rynku
Kamieniczki na Starym Rynku © Monica

Dom podcieniowy w Łęczu
Dom podcieniowy w Łęczu © Monica

Tradycyjne domy podcieniowe w Łęczu pochodzą z XVIII i XIX w. Szczerze mówiąc nie wiem ile lat ma akurat ten.  Miałyśmy w tej miejscowości znaleźć cały zespół tych domów, ale tak z bliska trafiłyśmy tylko na ten i jeszcze jeden, z którego zostały resztki po niedawnym pożarze. Jeszcze jeden widziałyśmy ale w pewnej odległości.

W rezerwacie
W rezerwacie "Buki Wysoczyzny Elbląskiej" © Monica

W rezerwacie
W rezerwacie "Kadyński las" © Monica

Wspólna fotka ;-)
Wspólna fotka ;-) © Monica

Rezydencja w Kadynach
Rezydencja w Kadynach © Monica

Posiadłości kadyńskie od XV w. do pocz. XVII w. były własnością rodu Bażyńskich. Otrzymał je od krzyżaków w 1431r. rycerz Jan Bażyński w zamian za długi zakonu. Później właściciele Kadyn się zmieniali, aż w 1898r. stały się one własnością cesarza Wilhelma II. Wówczas nastąpił okres świetności w rozwoju wsi, a przebudowany pałac stał się letnią rezydencją rodziny cesarskiej.

Dąb im. Jana Bażyńskiego w Kadynach, ma prawie 700 lat
Dąb im. Jana Bażyńskiego w Kadynach, ma prawie 700 lat © Monica

Zalew wiślany w okolicy Kadyn
Zalew wiślany w okolicy Kadyn © Monica

Dworzec w Tolkmicku z 1867r., ładny architektonicznie ale niestety niezadbany
Dworzec w Tolkmicku z 1867r., ładny architektonicznie ale niestety niezadbany © Monica

Kościół p.w. św. Jakuba Apostoła w Tolkmicku
Kościół p.w. św. Jakuba Apostoła w Tolkmicku © Monica

Kościół ten został wzniesiony pod koniec XIV w. Został przebudowany w 1900r., kiedy to otrzymał jednorodne wyposażenie neogotyckie.

Bardzo mi się podobał klimat w tym kościółku. Oczywiście na zdjęciu w ogóle tego nie widać. Nie potrafę robić zdjęć we wnętrzach kościołów
Bardzo mi się podobał klimat panujący w tym kościółku. Oczywiście na zdjęciu w ogóle tego nie widać. Nie potrafę robić zdjęć we wnętrzach kościołów © Monica

Popołudniowa drzemka ;-) I tak się buduje polskie drogi...;-)
Popołudniowa drzemka ;-) I tak się buduje polskie drogi...;-) © Monica

Wyjeżdżając z Tolkmicka natrafiłyśmy na taką oto ekipę budowlaną ;-) Widok był naprawdę zabawny: ten pan oto sobie śpi, drugi leży w trawie tuż przy drodze i myślałam, że też śpi, ale jak się do niego zbliżyłam to okazało się że cicho rozmawia przez telefon, więc mu fotki nie zrobiłam. Trzeci stoi w krzaczkach za potrzebą, co jest już bardziej zrozumiałe ;-) Jakiś kilometr dalej był kolejny przedstawiciel ekipy: siedział na dużym kamieniu przy ulicy, machał nogami i się miło uśmiechał ;-) Podobno im bliżej wschodu, tym ludzie się mniej śpieszą i chyba coś w tym jest... ;-) A tak szczerze to myślę, że może jakiś materiałów im zabrakło albo jakiejś decyzji z góry i pewnie czekali...

Dojeżdżamy do Fromborka, w końcu ;-)
Dojeżdżamy do Fromborka, w końcu ;-) © Monica

Pomnik Kopernia i Zespół katedralny we Fromborku
Wzgórze Katedralne we Fromborku © Monica

Fromborskie Wzgórze Katedralne to  średniowieczny zabytek najwyższej klasy.
Na Wzgórzu znajdują się: Bazylika Katedralna Wniebowzięcia NMP i św. Andrzeja Apostoła, obwarowania katedralne, budynki dawnych kanonii, dawny pałac biskupi, Dzwonnica, zwana Wieżą Radziejowskiego, w której mieści się planetarium oraz Wieża Kopernika.
Wyjątkowego znaczenia temu miejscu nadaje postać Mikołaja Kopernika, który jako kanonik kapituły warmińskiej żył tu i pracował prawie nieprzerwanie od 1510r. aż do swojej śmierci.


Mury obronne na Wzgórzu Katedralnym
Mury obronne na Wzgórzu Katedralnym © Monica

Brama wjazdowa na Wzgórze Katedralne
Brama wjazdowa na Wzgórze Katedralne, tzw. Brama Południowa z XIVw.  © Monica

Bazylika Archikatedralna Wniebowzięcia NMP i św. Andrzeja we Fromborku
Bazylika Archikatedralna Wniebowzięcia NMP i św. Andrzeja we Fromborku © Monica

Bazylika jest budowlą gotycką. Powstała w latach 1329 - 1388.

Wnętrze Bazyliki, z 18 ołtarzami bocznymi dla 18 kanoników
Wnętrze Bazyliki, z 18 ołtarzami bocznymi dla 18 kanoników © Monica

Wahadło Foucaulta w Wieży Radziejowskiego
Wahadło Foucaulta w Wieży Radziejowskiego © Monica

Ten przyrząd służy do ilustrowania ruchu obrotowego ziemi. Nazwa pochodzi od nazwiska francuskiego fizyka J.B.L. Foucalta, który pierwszy wykonał doświadczenie, w którym stwierdzono, że płaszczyzna wahań dokonuje wolnego obrotu w kierunku ze wschodu na zachód względem powierzchni Ziemi, czyli nasza planeta musi się obracać.

Opuszczamy Frombork
Opuszczamy Frombork © Monica