Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Monica z miasteczka Luzino. Mam przejechane 14904.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Monica.bikestats.pl

Braniewo - Lidzbark Warmiński dz.2

Sobota, 8 czerwca 2013 · dodano: 21.01.2014 | Komentarze 2


Celem drugiego dnia naszego pobytu na Warmii był Lidzbark Warmiński.
Udałyśmy się do niego oczywiście przez Pieniężno i Ornetę, dwa nasze główne punkty na tej trasie, w których chciałyśmy się zatrzymać.

Do Pieniężna jechałyśmy cały czas asfaltem, ale przez bardzo spokojne miejscowości, takie jak Brzeszczyny, Płoskinia, Pakosze. Właściwie poza Płoskinią miałam wrażenie, że nie było żadnych miejscowości, tylko jakieś pojedyncze domki i cały czas pola i pola... (głównie rzepaku, niestety przekwitniętego już, jeszcze piękniej byłoby jechać wśród kwitnących żółtych pól ;-) Bardzo mi się podobały te pola, choć się zastanawiałam do kogo należą, skoro domów tak mało. Później od księdza w Płoskini dowiedziałyśmy się, że są głównie w rękach dzierżawców, nietamtejszych w dodatku. Teren bardzo płaski, dla nas przyzwyczajonych do licznych pagórków to zaskakujący widok i też ma swój urok ;-) Choć osobiście wolę jednak nasze pagórki ;-)
Z Pieniężna do Ornety częściowo polnymi i leśnymi drogami, przez wieś Wojnity, następnie asfaltem  przez Bornity i Krzykały.
Z Ornety do Lidzbarka również planowałyśmy jechać najprostszą trasą przez  Wolnicę i Łaniewo (omijając oczywiście dr. 513), ale na miejscu okazało się, że właśnie przez te miejscowości prowadzi ścieżka rowerowa dawnym szlakiem kolejowym. Super sprawa. Jedziesz sobie bez kombinacji całe 30 km.

Kościół p.w. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Braniewie. Gotycki, wybudowany w latach 1343-1442
Kościół p.w. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Braniewie. Gotycki, wybudowany w latach 1343-1442  © Monica

Na wiadukcie kolejowym gdzieś za Braniewem
Na wiadukcie kolejowym gdzieś za Braniewem © Monica

Kościół p.w. św. Katarzyny w Płoskini z I poł. XIV w
Kościół p.w. św. Katarzyny w Płoskini z I poł. XIV w. © Monica

W Płoskini nie miałyśmy w planie niczego zwiedzać, ani nawet się zatrzymywać. Jednak wyszło inaczej, gdyż ujrzałam wysoką wieżę jakiegoś kościoła (w dodatku na wzgórzu, nie wiem skąd na tym płaskim terenie pojawiło się wzgórze ;-) i postanowiłyśmy tam podjechać. Kościół był jednak zamknięty, do tego drzwi w nim jakieś bardzo stare, stalowe, pomyślałam, że pewnie nieczynny. Obeszłyśmy kościół dokoła, sprawdziłyśmy czy boczne drzwi nie są otwarte, pokręciłyśmy się i już chciałyśmy wracać, gdy widzimy, że idzie do nas ksiądz z ogromnymi kluczami w ręku. Przywitał nas serdecznie i zaproponował, że oprowadzi nas  po kościele.  W ten sposób o tym przypadkowym kościółku dowiedziałyśmy się więcej niż o bazylice we Fromborku ;-) A kościół wart jest obejrzenia, został wybudowany w stylu gotyckim w XIV w. Wnętrze zawiera wiele zabytkowych elementów wyposażenia, przede wszystkim polichromie, ambona, witraże. Wymaga jednak pilnych remontów, na które brak jest funduszy... bo parafia aktualnie jest bardzo mała.

Polichromia na ścianie tęczowej ze sceną Sądu Ostatecznego z XVII w
Polichromia na ścianie tęczowej ze sceną Sądu Ostatecznego z XVII w. © Monica

Ambona z XVII w
Ambona z XVII w. w kościele w Płoskini © Monica

Na trasie na szczęście sporo przydrożnych drzew, a wokół malownicze choć płaskie pola ;-)
Na trasie Płoskinia - Pieniężno na szczęście (bo jest bardzo ciepło) sporo przydrożnych drzew, a wokół malownicze choć płaskie pola ;-) © Monica

Dojeżdżamy do Pieniężna. Tam dłuższy postój.
Zwiedzamy kościół św. Ap. Piotra i Pawła. Istniał tu również zamek kapituły warmińskiej, ale burzliwe dzieje sprawiły, że pozostały po nim zaledwie szczątki ruin. Chciałam udać się do Rezerwatu Doliny rzeki Wałszy w okolicy Pieniężna, ale nie byłam pewna czy jest tam jakiś szlak, a napotkany Pan, którego pytałyśmy o drogę do rezerwatu, twierdził, że absolutnie nie nadaje się on do jazdy na rowerze i jakoś skutecznie nas do tego zniechęcił. Natomiast przekonywał nas, również skutecznie, że koniecznie powinnyśmy odwiedzić znane Muzeum etnograficzne księży werbistów. Wytłumaczył nam drogę, więc zmieniłyśmy plany i udałyśmy się w tym kierunku.

Kościół p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła w Pieniężnie
Kościół p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła w Pieniężnie © Monica

Widok z wiaduktu w Pieniężnie
Widok z wiaduktu w Pieniężnie © Monica

Dom Misyjny Zgromadzenia Werbistów w Pieniężnie
Dom Misyjny Zgromadzenia Werbistów w Pieniężnie © Monica

Księżą werbiści prowadzą działalność misyjną na całym świecie, dlatego ze zgromadzonych pamiątek, prezentów otrzymanych od miejscowej ludności utworzyli Muzeum etnograficzne, udostępnione do zwiedzania. Rzeczywiście warto wstąpić do tego miejsca, ponieważ ekspozycje są w bardzo ciekawy sposób zaprezentowane, a zbiory spore.

Instrumenty muzyczne Indian z Paragwaju
Instrumenty muzyczne Indian z Paragwaju © Monica

Eksponaty w muzeum
Eksponaty w muzeum © Monica

Afrykański batik
Afrykański batik © Monica

Batik to obraz na płótnie "malowany" techniką batiku, która polega na uzyskiwaniu wzorów przez pokrywanie płótna gorącym woskiem przy użyciu patyczka lub pędzelka. To tak ogólnie, bo cała technika jest skomplikowana i niezwykła, a uzyskiwane obrazy są przepiękne.

Na trasie do Ornety, na tym odcinku ciężko nam było utrzymać się w siodełku ;-)
Na trasie do Ornety, na tym odcinku ciężko nam było utrzymać się w siodełku ;-) © Monica

Ale jakoś jedziemy ;-)
Ale jakoś jedziemy ;-) © Monica

Pola i łąki
Pola i łąki © Monica

Nawet jakieś małe jeziorko się trafiło
Nawet jakieś małe jeziorko się trafiło © Monica

Warmińskie łąki po sianokosach
Warmińskie łąki po sianokosach © Monica

Ale prosto i płasko... taki widok to dla nas duża odmiana ;-)
Ale prosto i płasko... taki widok to dla nas duża odmiana ;-) © Monica

Gotycki Ratusz w Ornecie, z 1375r
Gotycki Ratusz w Ornecie, z 1375r. © Monica

W Ornecie na szczególną uwagę zasługuje gotycki Kościół św. Jana Chrzciciela z XIV w. Orneta ze względu na ów kościół, ratusz i zabytkowe kamieniczki jest określana jako "perełka architektury gotyckiej".
Moje zdjęcia z tego kościoła są tak słabe, że nie umieszczam żadnego, żeby ewentualnie nikogo nie zniechęcić ;-)


Ścieżka rowerowa szlakiem kolejowym z Ornety do Lidzbarka
Ścieżka rowerowa szlakiem kolejowym z Ornety do Lidzbarka © Monica

Pod wiaduktem
Pod wiaduktem © Monica

Przez świerkowy lasek
Przez świerkowy lasek © Monica

Koniec ścieżki rowerowej, ale nie naszej podróży ;-)
Koniec ścieżki rowerowej, ale nie naszej podróży ;-) © Monica

Kościół p.w. św. Ap. Piotra i Pawła w Lidzbarku Warmińskim
Kościół p.w. św. Ap. Piotra i Pawła w Lidzbarku Warmińskim © Monica

Zamek biskupów warmińskich w Lidzbarku W
Zamek biskupów warmińskich w Lidzbarku  © Monica

Hotel Krasicki przed Zamkiem
Hotel Krasicki przed Zamkiem, my tu jednak nie nocujemy, my nie księżniczki aby nocować na zamku ;-) © Monica





Komentarze
Dynio
| 23:29 wtorek, 21 stycznia 2014 | linkuj Mądre samorządy robią na nieczynnych szlakach kolejowych, szlaki rowerowe. Powtarzam mądre samorządy. Kolejne piękne fotografie.
Nefre
| 22:58 wtorek, 21 stycznia 2014 | linkuj Piękna podróż, afrykańskie eksponaty bardzo interesujące, lubię takie klimaty ..)))
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!