Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Monica z miasteczka Luzino. Mam przejechane 14904.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Monica.bikestats.pl

Powolny rozruch

Wtorek, 19 sierpnia 2014 · dodano: 19.08.2014 | Komentarze 6


Po tygodniu siedzenia w domu i prawie miesięcznej przerwie w jeżdżeniu, poczułam dziś wielką chęć na rower. Pogoda co prawda w kratkę, ale pod wieczór się wypogodziło.

Problem tylko gdzie jechać, bo w lasach mojej gminy i okolicach panuje zagrożenie wścieklizną, więc lasy muszę jakoś ominąć.

Dużo się zmieniło w przyrodzie podczas mojej nieobecności, po łanach zbóż ani śladu, pola świecą pustkami. Pogoda też od paru dni już jakaś jesienna, a jeszcze tydzień temu pełnia upalnego lata…

Fajnie się jechało po takiej przerwie, oczywiście pod warunkiem, że się nie patrzy na średnią prędkość tej jazdy ;-)

Trasa: Luzino – Barłomino – Wyszecino – Tępcz – Pobłocie – Smażyno – Wyszecino – Barłomino – Luzino

Puściutkie pola
Puściutkie pola © Monica

Jakoś melancholijnie
Jakoś melancholijnie © Monica

Piękny wieczorek
Piękny wieczorek © Monica


Kategoria W pojedynkę, 0-50 km



Komentarze
Skowronek
| 20:50 czwartek, 21 sierpnia 2014 | linkuj Każda pora roku ma swój urok:) Czas na jesienne kolory:)
panther
| 19:20 środa, 20 sierpnia 2014 | linkuj Przerwę w jeżdżeniu miałaś rzeczywiście bardzo długą.
Najważniejsze, że powróciłaś :-)
Pozdrawiam
michuss
| 21:33 wtorek, 19 sierpnia 2014 | linkuj No wreszcie jakiś wpis. :D

Niestety, tutaj też pogoda daje wyraźnie do zrozumienia, że już powoli trzeba się żegnać z latem. No i dzień coraz krótszy...
Monica
| 21:08 wtorek, 19 sierpnia 2014 | linkuj Na to wygląda ;-)
grigor86
| 20:58 wtorek, 19 sierpnia 2014 | linkuj Aha tzn. że nie masz wstępu do lasu, bo zarazisz lisy wścieklizną na rower :-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!