Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Monica z miasteczka Luzino. Mam przejechane 14904.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Monica.bikestats.pl

32/2016 Niedzielne popołudnie

Niedziela, 31 lipca 2016 · dodano: 03.08.2016 | Komentarze 2



Trasa: Luzino – Barłomino – Wyszecino – Smażyno – Łebno – Będargowo – Nowiny – Głusino – Staniszewo – Stara Huta – Miłoszewo - Lewino – Wyszecino – Luzino


Ulubione klimaty
Ulubione klimaty © Monica

Ulubione klimaty
Ulubione klimaty © Monica

Lubione klimaty
Ulubione klimaty © Monica

Po sianokosach
Po sianokosach © Monica

Jezioro Miłoszewskie
Jezioro Miłoszewskie © Monica

Wieczór nadchodzi
Wieczór nadchodzi © Monica

Wieczór nadchodzi
Wieczór nadchodzi © Monica





31/2016 Lipcowy poranek

Sobota, 30 lipca 2016 · dodano: 30.07.2016 | Komentarze 2


Znowu planowałam wyjechać o wschodzie słońca, ale po 3 godzinach snu było to nierealne... Wstałam o 5, wschód podziwiałam z okna a w drogę ruszyłam przed 6. Piękne są poranki...

Trasa: Luzino – Dąbrówka – Milwino – Częstkowo – Przetoczyno – Grabowiec – Szemud – Jeleńska Huta – Łebno – Smażyno – Wyszecino – Luzino


Lipcowy poranek
Lipcowy poranek © Monica

Lipcowy poranek
Lipcowy poranek © Monica

Lipcowy poranek
Lipcowy poranek © Monica

Jarzębina
Jarzębina - jakoś wcześnie mi się wydaje w tym roku...© Monica

Okolice Dąbrówki
Okolice Dąbrówki © Monica

Okolice Dąbrówki
Okolice Dąbrówki © Monica

Dolina rzeki Gościciny
Dolina rzeki Gościciny © Monica

Wśród łanów... kukurydzy
Wśród łanów... kukurydzy © Monica

W poszukiwaniu drogi do Grabowca
W poszukiwaniu drogi do Grabowca © Monica

W poszukiwaniu drogi do Grabowca
W poszukiwaniu drogi do Grabowca © Monica

Na trasie do Grabowca
Na trasie do Grabowca © Monica

Monaster Sióstr Betlejemitek w Grabowcu
Monaster Sióstr Betlejemitek w Grabowcu © Monica

Dojrzałe zboże
Dojrzałe zboże © Monica





30/2016 Lipcowy wieczór

Środa, 27 lipca 2016 · dodano: 28.07.2016 | Komentarze 0



Trasa: Luzino – Barłomino – Milwino – polną drogą do Dąbrówki – Sychowo – Robakowo – Luzino


Lipcowo
Lipcowo © Monica



Kategoria 0-50 km, W pojedynkę


29/2016 Bez zapału

Niedziela, 24 lipca 2016 · dodano: 28.07.2016 | Komentarze 2


Generalnie na niedzielę miałam zaplanowaną  trasę w nowych dla mnie okolicach, ale aby ją zrealizować trzeba byłoby podjechać pociągiem. No a ja oczywiście nie wstałam odpowiednio wcześniej na ów pociąg, więc z trasy musiałam zrezygnować.
Od samego rana byłam zupełnie pozbawiona zapału, pogoda ten stan potęgowała, gdyż było tak jak nie lubię: bez słońca, pochmurno, a jednocześnie gorąco... mnie się w takiej aurze zazwyczaj nic nie chce... tak było też tej niedzieli, długo się zastanawiałam gdzie by pojechać i nic mi się nie podobało, właściwie gdyby nie myśl, że ta niedziela to jedyna szansa na dłuższy wyjazd w ciągu całego tygodnia, to nigdzie bym nie pojechała. Ostatecznie zapakowałam rower do samochodu i pojechałam do Miechucina.

Niestety zapał nie wrócił nawet wraz z pokonywanymi kilometrami. Potrzebowałam chociaż słońca... a ono pojawiło się dopiero pod wieczór jak już powoli kończyłam. Trasa nie była taka jakbym chciała. Nie ciągnęło mnie tego dnia nad jeziora, wprost przeciwnie, pragnęłam pojeździć polnymi drogami wśród łanów zbóż i nie spotkać żywej duszy... a u nas pól coraz mniej, na ich miejsce powstają kolejne domy, w dodatku zauważyłam że przybywa pół kukurydzy zamiast zbóż... Jeziora były, ale szare, bez koloru, a nad nimi oczywiście mnóstwo ludzi... echhh....



Trasa: Miechucino – Reskowo – Chmielno – Ręboszewo –  Brodnica Dolna – Haska – Czapelski Młyn – Nowe Czaple – Krzeszna – Ostrzyce – Ramleje – Brodnica Dolna – Ręboszewo – Zawory – Chmielno – Lipowiec – Borzestowska Huta – Zajezierze – Miechucino


W Miechucinie
W Miechucinie © Monica

Miechucino
Miechucino © Monica

Na łące
Na łące © Monica

Jezioro Reskowo
Jezioro Reskowo © Monica

W Chmielnie
W Chmielnie © Monica

Standardowa w tym miejscu fotka na Raduńskie Dolne
W tym miejscu standardowo fotka na Raduńskie Dolne © Monica

Na kaszubskim szlaku
Na kaszubskim szlaku © Monica

Danielowa Dolina
Danielowa Dolina © Monica

Danielowa Dolina
Danielowa Dolina © Monica

Danielowa Dolina
Danielowa Dolina © Monica

Okolice Ramleji
Okolice Ramleji © Monica

Okolice Ramleji
Okolice Ramleji © Monica

Polne maki
Polne maki © Monica

Polne maki
Polne maki © Monica

Ponownie Miechucino
Ponownie Miechucino © Monica

Miechucino - na wieczór wyjrzało wreszcie słoneczko
Miechucino - na wieczór wyjrzało wreszcie słoneczko © Monica





28/2016 Po pracy

Wtorek, 19 lipca 2016 · dodano: 22.07.2016 | Komentarze 0


Po godz. 18 ruszam w las ;-)

Trasa: Luzino – Paraszyno – Borówka – Nawcz – Dzięcielec – Kętrzyno – Osiek – Paraszyno – Luzino


Takie tam
Takie tam © Monica

Koniki
Koniki © Monica

Powrót przy pełni księżyca
Powrót przy pełni księżyca © Monica




Kategoria 0-50 km, W pojedynkę


27/2016

Niedziela, 17 lipca 2016 · dodano: 22.07.2016 | Komentarze 0


Przed godziną 19 krótka przejażdżka po okolicy.

Trasa: Luzino – Paraszyno – Dargolewo – Strzepcz – Pobłocie – Wyszecino - Luzino




Kategoria 0-50 km, W pojedynkę


26/2016 O świcie

Sobota, 2 lipca 2016 · dodano: 07.07.2016 | Komentarze 6


Na zakończenie tegorocznego urlopu jeden wyjazd rowerowy. Udało mi się wstać o wschodzie słońca. Pięknie było, jednak letnie poranki są najpiękniejsze. Chciałabym więcej tak wczesnych wyjazdów, ale po całotygodniowej tyrze strasznie ciężko będzie przychodziło tak wczesne wstawanie.
Niestety w połowie trasie zaczął mi doskwierać ból lędźwi i odebrał mi część przyjemności z jazdy. W tej sytuacji wszelkie wyboje i tarkowate szutry nie były już tak przyjemne... Jednak zdrowy kręgosłup jest najważniejszy, nie jakieś tam nogi.

Tras: Luzino – Wyszecino – Łebno – Będargowo – Kolonia – Sianowska Huta – Pomieczyńska Huta – Kartuzy – Kosy – Chmielno – Kożyczkowo – Rzym – Staniszewo – Lewino – Smażyno – Wyszecino – Luzino


Wschód słońca
Wschód słońca © Monica

Wschód słońca
Wschód słońca © Monica

Poranne mgły
Poranne mgły © Monica

Słońce i mgły
Słońce i mgły © Monica

Słońce i mgły
Słońce i mgły © Monica

Polna droga
Polna droga © Monica

Maczek
Maczek © Monica

Maki w blasku słońca
Maki w blasku słońca © Monica

Pod Sittną Górą
Pod Sitną Górą © Monica

Jezioro Białe koło Grzybna
Jezioro Białe koło Grzybna © Monica

Jezioro Białe koło Grzybna
Jezioro Białe koło Grzybna © Monica

Jezioro Klasztorne Małe w Kartuzach
Jezioro Klasztorne Małe w Kartuzach © Monica

Na szlaku
Na szlaku © Monica

Jezioro Rekowo
Jezioro Rekowo © Monica

Jezioro Białe w Chmielnie
Jezioro Białe w Chmielnie © Monica

Jezioro Osuszyno
Jezioro Osuszyno © Monica

Polna droga
Polna droga © Monica





25/2016 Czerwcowe Kaszuby

Niedziela, 12 czerwca 2016 · dodano: 02.07.2016 | Komentarze 2


Uwielbiam czerwiec, a tu tylko jeden wyjazd rowerowy, ale cóż, dobre i to... Ale za to jak pięknie było: pola, łąki i jeziora...


Trasa: Luzino – Tępcz – Pobłocie – Lewino – Miłoszewo – Jez. Kamienne – Lubygość- Mirachowo – Cieszenie – Reskowo - Chmielno – Garcz – Sianowo – Lewino – Smażyno - Wyszecino – Luzino


Na Kaszubach
Na Kaszubach © Monica

Kaszubskie pola
Kaszubskie pola... © Monica

I łąki
... i łąki © Monica

Chabry
Chabry © Monica

Na Kamiennej Górze
Na Kamiennej Górze © Monica

Jez. Kamienne
Jez. Kamienne © Monica

Jez. Kamienne
Jez. Kamienne © Monica

Rezerwat Lubygość
Rezerwat Lubygość © Monica

Jezioro Lubygość
Jezioro Lubygość © Monica

Specyficzny - brunatny - kolor wody w Jez. Lubygość
Specyficzny - brunatny - kolor wody w Jez. Lubygość © Monica

Okolice Cieszeni
Okolice Cieszeni © Monica

Okolice Cieszeni
Okolice Cieszeni © Monica

Ale miejscówka
To się nazywa mieć miejscówkę ;-) © Monica

Okolice Reskowa
Okolice Reskowa © Monica

Czerwcowe widoczki
Czerwcowe widoczki © Monica

Raduńskie Dolne
Raduńskie Dolne © Monica

Raduńskie Dolne
Raduńskie Dolne © Monica

Raduńskie Dolne
Raduńskie Dolne © Monica

Jezioro Białe w Chmielnie
Jezioro Białe w Chmielnie © Monica

Chabry - bławatki ponownie
Chabry - bławatki ponownie © Monica





24/2016 Powrót

Niedziela, 29 maja 2016 · dodano: 02.07.2016 | Komentarze 0


O 5 rano wsiadamy do pociągu w Nałęczowie. Trasa podobna jak przy przyjeździe: przesiadka w Warszawie Wschodniej, a następnie w Gdyni.

W Warszawie wsiada przesympatyczny rowerzysta - pan Józef. Świetnie nam się gada - aż do Gdyni. Jestem pełna podziwu dla pana Józefa - człowiek, który ma 72 lata, raz w roku robi sobie ok. 2-tygodniową wyprawę rowerową. Moje największe zainteresowanie wzbudza jego mega ciężki bagaż, który zawiera m.in. namiot, śpiwór, materac, poduszkę (pan Józef uważa, że w jego wieku należy mu się trochę wygody:-) a nawet kalosze ;-) Dochodzę do wniosku, że muszę zobaczyć w Gdyni jak się z tym wszystkim zapakuje... ;-) Pocieszające jest, że jeszcze w tym wieku można tak jeździć, oby mi tak zdrowie i kondycja dopisały... A zaczął tak jeździć dopiero na emeryturze, choć całe życie był aktywny fizycznie, ale umiarkowanie, nie żaden wyczynowiec, czyli warto... Pan Józef chce odwiedzić Trójmiasto, a następnie udać się na szlak Green Velo, nie ma jeszcze szczegółowego planu, jeździ na spontana, ale ma mapki i przewodnik.

Po 10 dniach otrzymałyśmy od niego telefon z informacją: po 10 dniach i przejechaniu 900 km wraca do domu! Z mojej strony ogromny szacun! Ja bym tyle nie przejechała z takim bagażem...


Nałęczów
Nałęczów © Monica

Pan Józef
Pan Józef © Monica

Pożegnalna fotka w Gdyni
Pożegnalna fotka w Gdyni © Monica




23/2016 Lublin - Lubartów - Kozłówka - Nałęczów dz.7

Sobota, 28 maja 2016 · dodano: 16.06.2016 | Komentarze 0


Praktycznie to już ostatni dzień naszego wyjazdu....
Budzę się zdrowa, opuchlizna z oczu zniknęła, jak dobrze!
Ten dzień znów jest przeznaczony na odwiedzenie dwóch miejsc: Lubartowa oraz pałacu w Kozłówce, który od dawna był na mojej liście miejsc wartych odwiedzenia. I rzeczywiście było warto! Wyposażenie jest przepiękne. Myślę, że większość osób będzie zachwycona jego widokiem, przynajmniej jeśli chodzi o kobiety.

Zaś sama trasa nie jest zbyt urozmaicona, teren jest płaski, dominują też asfalty, nawet na terenie Kozłowieckiego Parku Krajobrazowego częściowo jechałyśmy drogą wylaną asfaltem. Tylko na trasie z Kozłówki do Przybysławic, jadąc niebieskim szlakiem pieszym, miałyśmy drogi szutrowe i piaszczyste. Najmniej przyjemne było wydostanie się z Lublina, nocowałyśmy na południowym krańcu, więc teraz musiałyśmy przebić się przez całe miasto by jechać na północ, zajęło to ok 17 km. Dlatego nocleg wymyśliłam w Nałęczowie, gdyż nie chciałam później znów robić powtórki z tej wątpliwej przyjemności jaką jest jazda po mieście.

Trasa: Lublin - Jakubowice Konińskie - Dys - Pólko- Nasutów - Stary Tartak - Annobór - Lubartów - Kozłówka - Syry - Amelin - Wola Przybysławska - Przybysławice - Nałęczów

Opuszczamy Lublin
Opuszczamy Lublin © Monica

Na trasie - okolice Nasutowa
Na trasie - okolice Nasutowa © Monica

Na terenie Kozłowieckiego Parku Krajobrazowego
Na terenie Kozłowieckiego Parku Krajobrazowego © Monica

Kozłowiecki Park Krajobrazowy
Kozłowiecki Park Krajobrazowy © Monica

Lubartów - macewy na żydowskim kirkucie
Lubartów - macewy na żydowskim kirkucie © Monica

Bazylika pw. św. Anny w Lubartowie
Bazylika pw. św. Anny w Lubartowie © Monica

Kto lubi bogate, barokowe wnętrza, zachwyci się tą bazyliką. Przepiękna kolorystyka...

Barokowa Bazylika św. Anny w Lubartowie
Barokowa Bazylika św. Anny w Lubartowie © Monica

Bazylika św. Anny w Lubartowie
Bazylika św. Anny w Lubartowie © Monica

Pałac Sanguszków w Lubartowie od frontu
Pałac Sanguszków w Lubartowie od frontu - obecnie siedziba Starostwa Powiatowego © Monica

Lubartów - pałac Sanguszków od strony parku
Lubartów - pałac Sanguszków od strony parku © Monica

Lubartów - pałac Sanguszków od strony parku
Lubartów - pałac Sanguszków od strony parku © Monica

Lubartów - pałacowy park
Lubartów - pałacowy park © Monica

Lubartów - pałacowy park. Kruk sprawia wrażenie bardzo spragnionego ;-)
Lubartów - pałacowy park. Kruk sprawia wrażenie bardzo spragnionego ;-) © Monica

Na trasie z Lubartowa do Kozłówki
Na trasie z Lubartowa do Kozłówki © Monica

Kozłówka - Brama wjazdowa z herbem rodu Zamoyskich
Kozłówka - Brama wjazdowa z herbem rodu Zamoyskich - JELITA © Monica

Pałac w Kozłówce
Pałac w Kozłówce © Monica

Pałac w Kozłówce
Pałac w Kozłówce © Monica

Pałac został zbudowany w latach 1736-1742 przez Michała Bielińskiego. W latach 1799-1944 należał do rodu Zamoyskich. Okres świetności przeżywał za czasów Konstantego Zamoyskiego. Od 1944r. pałac jest własnością państwa.
Najpiękniejsze jest to, że pałac nie został zniszczony w czasie wojny ani po wojnie, więc wnętrza zachowały autentyczny wystrój z przełomu XIX i XX w. Są tu piękne dębowe parkiety, piece z miśnieńskich kafli, marmurowe kominki, droga porcelana, srebrna zastawa, kolekcja malarstwa, mebli, rzeźb, luster itp. Wnętrza są doskonale utrzymane.

Zwiedzać pałac można tylko z przewodnikiem w grupach do 30 osób. Zwiedzanie trwa godzinę. My przyjechałyśmy o 12.45 i wyznaczono nam godzinę wejścia do wnętrz na 14.30. Wydawało się nam to bardzo długo, a tymczasem czas nam bardzo szybko zleciał, ledwo się wyrobiłyśmy z obejściem pałacu, parku, wystaw czasowych i jedynego w Polsce Muzeum Socrealizmu. Czas w pałacu mija jeszcze szybciej... My w sumie spędziłyśmy tam aż 3 godziny, ale 2 godziny to jest minimum które trzeba sobie zarezerwować.


Idąc po kolei najpierw udajemy się do Galerii Sztuki Socrealizmu. Jest tam bardzo zabawnie, zwłaszcza starsi ludzie dużo rozmawiają i wspominają tamte czasy, te hasła, te pochody... No jakiś pochód 1-majowy ja też pamiętam...

Muzeum socrealizmu w Kozłówce - hasło bardzo mi się spodobało. Jak tylko ktoś mnie częstuje colą to je cytuję ;-)
Muzeum socrealizmu w Kozłówce - hasło bardzo mi się spodobało. Teraz jak tylko ktoś mnie częstuje colą to je cytuję ;-) © Monica

Kozłówka - Muzeum socrealizmu
Kozłówka - Muzeum socrealizmu © Monica

Stalin i Lenin, a z tyłu obraz przedstawiający Lenina proklamującego władzę radziecką
Stalin i Lenin, a z tyłu obraz przedstawiający Lenina proklamującego władzę radziecką © Monica


"Przodownik pracy" © Monica


"Dziewczyna z SP (Służba Polsce)" © Monica

Po wyjściu z muzeum pierwszy raz mam okazję podziwiać pawia w jego pełnej krasie. W warszawskich Łazienkach ani w Puławach nie miałyśmy tyle szczęścia... On rzeczywiście jest dumny, okręca się, puszy i chwali ;-)

Pawie w kozłowieckim parku
Pawie w kozłowieckim parku © Monica

Pawie w kozłowieckim parku
Pawie w kozłowieckim parku © Monica

Pałac w Kozłówce
Pałac w Kozłówce © Monica

Pałac w Kozłówce - boczna oficyna
Pałac w Kozłówce - boczna oficyna © Monica

Pałac w Kozłówce
Pałac w Kozłówce © Monica

Wejście do kaplicy
Wejście do kaplicy © Monica

Pałacowa kaplica
Pałacowa kaplica © Monica

Pałacowa kaplica
Pałacowa kaplica © Monica

Pałac od strony parku
Pałac od strony parku © Monica

Pałac w Kozłówce od strony parku
Pałac w Kozłówce od strony parku © Monica

Pałac w Kozłówce - klatka schodowa
Pałac w Kozłówce - klatka schodowa © Monica

Jan sobiepan Zamoyski i Maria Kazimiera de La Grange d’Arquien (Królowa Marysieńka)
Jan Sobiepan Zamoyski i Maria Kazimiera de La Grange d’Arquien (Królowa Marysieńka) © Monica

Wyposażenie pałacu
Wyposażenie pałacu © Monica

Klawikord, popularnie zwany żyrafą
Klawikord, popularnie zwany żyrafą © Monica

Jeden z miśnieńskich pieców kaflowych
Jeden z miśnieńskich pieców kaflowych © Monica

Wyposażenie pałacu
Wyposażenie pałacu © Monica

Pałac w Kozłówce - pokój pani domu
Pałac w Kozłówce - pokój pani domu © Monica

Pałac w Kozłówce - Salon Czerwony - największe, najbardziej reprezentacyjne pomieszczenie w pałacu
Pałac w Kozłówce - Salon Czerwony - największe, najbardziej reprezentacyjne pomieszczenie w pałacu © Monica

Pałac w Kozłówce - Salon Biały
Pałac w Kozłówce - Salon Biały © Monica

Salon Biały
Salon Biały © Monica

Wyposażenie pałacu
Wyposażenie pałacu © Monica

Pałac w Kozłówce - jadalnia
Pałac w Kozłówce - Jadalnia © Monica

Pałac w Kozłówce - Biblioteka
Pałac w Kozłówce - Biblioteka © Monica

Pałac w Kozłówce - Biblioteka
Pałac w Kozłówce - Biblioteka © Monica

Przed odjazdem
Przed odjazdem © Monica