Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Monica z miasteczka Luzino. Mam przejechane 14904.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Monica.bikestats.pl

W styczniowym lesie

Sobota, 4 stycznia 2014 · dodano: 10.02.2014 | Komentarze 3


Tak, zimy wciąż jeszcze nie ma, jest słoneczna sobota, więc można udać się na rowerowy spacer. Wiatr jest co prawda, ale aby nie zgnębił mnie tak jak ostatnio, postanawiamy go unikać jeżdżąc lasami.

Dojeżdżamy lasem do Bożegopola, następnie cofamy się do Paraszyna, potem koło poligonu do Tępcza i inną drogą znów wracamy do Paraszyna i potem już do Luzina.

Ps. Styczniowe lasy w tym roku nic się nie różnią od listopadowych czy grudniowych...

Bożepole ;-)
Bożepole ;-) © Monica

Rzeka Łeba
Rzeka Łeba © Monica

Na górce w paraszyńskim lesie
Na górce w paraszyńskim lesie © Monica

Rzeka Łeba
Rzeka Łeba © Monica

Gorąca herbatka
Gorąca herbatka © Monica





Komentarze
Monica
| 10:16 wtorek, 11 lutego 2014 | linkuj Sebekfireman - Ja osobiście nie znam się na kajakowaniu, ale wyczytałam, że w okolicach Paraszyna jest najtrudniejszy i najciekawszy odcinek spływu Łebą.
Nefre
| 23:29 poniedziałek, 10 lutego 2014 | linkuj Fajny taki "goły" las.....
sebekfireman
| 21:49 poniedziałek, 10 lutego 2014 | linkuj Ale się ładnie wije ta rzeka - wygląda na ciek idealny na kajakowanie.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!