Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Monica z miasteczka Luzino. Mam przejechane 14904.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Monica.bikestats.pl

Do Chmielna

Niedziela, 23 lutego 2014 · dodano: 23.02.2014 | Komentarze 10


Postanowiłyśmy wczoraj, że dziś pojedziemy prostą trasą, asfaltem do Chmielna, żadnych błotnistych dróg. Tym bardziej, że chciał z nami jechać Tata. Kilometrów też miało być mniej, jakieś 67, ale że ja nie lubię jechać w tę i z powrotem tę samą trasą, to postanowiłam "do" jechać przez Mirachowo, no a jak przez Mirachowo to musiałam jeszcze zahaczyć o Żurawie Błota i Lubygość. Tak więc wyszło trochę więcej niż miało być, ale najważniejsze, że zdążyliśmy wrócić przed zachodem... nim czar przestanie działać i królewna Fiona zamieni się w okropnego potwora ;-) Trochę błota się też trafiło na Kamiennej Górze tak więc mój rower miał okazję zażyć pierwszej w tym roku i w ogóle kąpieli w jeziorze.
Co do kilometrów to jakoś nie mogę uwierzyć, że ta trasa ma tyle, bo ja żyłam dotąd w przekonaniu, że mój licznik zawyża i dlatego modyfikowałam zawsze ilość przejechanych km, dlatego wg mnie powinno być jakieś 67, ale skoro Taty podał tylko 1.5 km mniej niż mój to się okazuje, że on nie zawyża tak dużo jak myślałam... chyba że wszystkie już zawyżają ;-)

Trasa: Luzino – Lewino – Miłoszewo – Lubygość – Mirachowo – Miechucino – Reskowo – Chmielno – Garcz – Sianowo – Lewino – Luzino

To był bardzo udany weekend :-) Ale ponieważ mimo wszystko to powietrze jeszcze nie jest tak zupełnie ciepłe, czuję się tak napowietrzona, dotleniona i senna po tej jeździe, że ledwo oczy trzymam otwarte tak mi się chce spać ;-)

Okolice wsi Miłoszewo
Okolice wsi Miłoszewo © Monica

Podjazd na Kamienną Górę
Podjazd na Kamienną Górę © Monica

Pierwsza kąpiel w jeziorze ;-)
Pierwsza kąpiel w jeziorze ;-) © Monica

Jezioro Kamienne
Jezioro Kamienne © Monica

Rezerwat Żurawie Błota
Rezerwat Żurawie Błota © Monica

Bardzo lubię ten szlak
Bardzo lubię ten szlak © Monica

Pod rozłożystym dębem w Rezerwacie Lubygość
Pod rozłożystym dębem w Rezerwacie Lubygość © Monica

Jezioro w Miechucinie
Jezioro w Miechucinie © Monica

Okolice Miechucina
Okolice Miechucina © Monica

Niedaleko Chmielna
Niedaleko Chmielna © Monica

Nad Jeziorem Kłodno groźnie dziś...;-) Siostra twierdzi, że tego łabędzia rozdrażnił mój czerwony polar ;-) Ale nie sądzę, bo dotąd żadane łabędzie tak na niego nie reagowały ;-)
Nad Jeziorem Kłodno groźnie dziś...;-) Siostra twierdzi, że tego łabędzia rozdrażnił mój czerwony polar ;-) Ale nie sądzę, bo dotąd żadane łabędzie tak na niego nie reagowały ;-) © Monica

A te jakie mulutkie
A te jakie milutkie © Monica

Jeszcze trochę poirytowany
Jeszcze trochę nastroszony ;-) © Monica

Uaha rowery dwa...;-)
Uaha rowery dwa...;-) © Monica

Polna droga
Polna droga © Monica





Komentarze
zarazek
| 09:09 piątek, 7 marca 2014 | linkuj No proszę - czyli u ciebie również można podpatrywać kaszubskie krajobrazy. :)
Monica
| 12:51 środa, 26 lutego 2014 | linkuj Dzięki, miło mi że się podobają :-) Takie komentarze do niegrzecznych raczej nie należą więc się nie krępuj ;-)
Dynio
| 12:41 środa, 26 lutego 2014 | linkuj Nie będę tego pisał w każdej wycieczce bo to może być natrętne i niegrzeczne ;) ale znów obejrzałem piękne fotografie. Dziękuję.
Nefre
| 14:51 poniedziałek, 24 lutego 2014 | linkuj Jaka fajna wiosenna wycieczka, dla mnie może już tak zostać (BEZ ŚNIEGU)... :))) Piękne tereny
michuss
| 20:46 niedziela, 23 lutego 2014 | linkuj Nie mam pojęcia.

W Stargardzie też jakiś czas temu powstała droga dla rowerów przy ulicy, na której nie ma zbyt dużego ruchu, a dodatkowo uspokojony jest leżącymi policjantami (ul. 9 Zaodrzańskiego Pułku Piechoty, możesz sobie znaleźć na google street view). Efekt jest taki, że jest mniej bezpiecznie niż było wcześniej, bo na odcinku może kilometra DDRka trzy razy przebiega z jednej strony ulicy na drugą. Oczywiście wytyczono ją w miejscu, gdzie od wielu lat ludzie z pobliskiego osiedla wychodzili z psami na spracer, więc nie muszę chyba pisać co się tam dzieje...

W tym samym czasie na głównej ulicy nie zrobiono nic, by umożliwić bezpieczną jazdę rowerzystom.
Monica
| 20:26 niedziela, 23 lutego 2014 | linkuj Ja szutru nie pamiętam, ale jeszcze 1,5 roku temu nie było tam tej ścieżki rowerowej, która moim zdaniem jest kompletnie zbędna, bo ruch jest tu znikomy a rowerzystów prawie żadnych, a zęby ją zrobić skasowano malownicze pobocze i wycięto parę drzewek, i teraz nie ma tu już tak ładnie jak poprzednio. Dlaczego nie robią ścieżek i ulic tam gdzie są naprawdę potrzebne?
michuss
| 19:59 niedziela, 23 lutego 2014 | linkuj To się nazywa relacja porządnie udokumentowana fotkami. :)

Widzę zmiany na Kamiennej Górze, jak ja tam jeździłem to się wyjeżdżało pod tą górę po szutrze, a teraz... proszę, proszę... ;)
19Piotras85
| 19:22 niedziela, 23 lutego 2014 | linkuj Super wycieczka ;)
Monica
| 19:18 niedziela, 23 lutego 2014 | linkuj Czy na Ciebie również tamtejsze łabędzie chciały się rzucić? A w sumie tak sobie teraz myślę że może one tak do mnie z radości, że w końcu przyjechałam ;-)
panther
| 18:57 niedziela, 23 lutego 2014 | linkuj Dzisiaj również przez Chmielno przejeżdżałem :-)
Pozdrawiam
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!