Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Monica z miasteczka Luzino. Mam przejechane 14904.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Monica.bikestats.pl

Rowerowa środa

Środa, 16 kwietnia 2014 · dodano: 16.04.2014 | Komentarze 7


Taki piękny dzień dziś był, że ja również postanowiłam sobie zrobić rowerową środę dla kobiet ;-) w składzie aż jedna ;-)

Punkt 16 i zmykam w kierunku lasu. Miało być spokojnie, tylko bitymi drogami i max 40 km. I przez większość trasy tak rzeczywiście było. Gdy dojechałam do zielonego szlaku za Paraszynem postanowiłam się go trzymać. Udało mi się to aż do Bożegopola Wielkiego. Jakieś 5 km dalej jadąc w kierunku Strzebielina, tuż przed  terenem przez który biegnie gazociąg, szlak mi się urwał. To co przede mną w ogóle nie nadaje się do jazdy, próbuję ale nie mogę się utrzymać na rowerze, błoto, a mi się nie chce prowadzić, nie ma też oznaczeń, w prawo i w lewo gazociąg, tu też nie ma drogi, zawracam i jadę jedyną sensowną drogą, ale to nie ten szlak, którego miałam się trzymać bo nie ma oznaczeń i dojeżdżam do Bożegopola Małego zamiast do Strzebielina (mam podejrzenie, ale to jeszcze sprawdzę, że to ostatnie oznakowanie nakazujące skręcić w prawo, zamiast jechać dalej szeroką prostą drogą, ktoś złośliwie lub żartobliwie odwrócił…) W ten sposób naddaję kilometrów i dostaję się na czarny szlak, częściowo terenowy, by nim dojechać do Paraszyna, a potem do domu. Nie bardzo mi się to uśmiecha ale to jest najkrótsza droga jaką znam. Nie jestem co prawda zmęczona, może trochę głodna, ale o tej godzinie miałam już być w domu… Wyszło trochę więcej i dłużej.

Trasa: Luzino – Paraszyno – Łówcz – Nawcz – Rozłazino – Jeżewo – Bożepole Wielkie – Bożepole Małe – Paraszyno - Luzino

W drodze do lasu
W drodze do lasu © Monica

W lesie
W lesie © Monica

Nad rzeczką opodal krzaczka... ;-)
Nad rzeczką opodal krzaczka... ;-) © Monica

Taki króciutki singletrack nad Łebą ;-)
Taki króciutki singletrack nad Łebą ;-) © Monica

Okolice Łówcza
Okolice Łówcza © Monica

Kaszubski widoczek
Kaszubskie widoczki © Monica

Zieleni przybywa ;-)
Zieleni przybywa ;-) © Monica

Kwitnące drzewka
Kwitnące drzewka © Monica

Płaskie tereny Pradoliny Łeby i Redy
Płaskie tereny Pradoliny Łeby i Redy © Monica

Wycięty las pod gazociąg Świnoujście - Gdańsk
Wycięty las pod gazociąg Świnoujście - Gdańsk © Monica

Już czas na dobranockę a ja jeszcze podziwiam meandry Łeby ;-)
Już czas na dobranockę a ja jeszcze podziwiam meandry Łeby ;-) © Monica





Komentarze
sikorski33
| 16:51 piątek, 18 kwietnia 2014 | linkuj Pewnie telepatycznie jechałaś z grupą Asi...;) Ładne zdjęcia :)
Malutki baranek ma złote różki,
Pilnuje pisanek na trawie z rzeżuszki.
Gdy nikt nie widzi, chorągiewką buja
I beczy cichutko: Wesołego Alleluja!
tunislawa
| 11:28 piątek, 18 kwietnia 2014 | linkuj pięknie tam masz ! Fajną środę sobie zrobiłas ! tez zaczne sobie takie robić ! ;)
Monica
| 19:06 czwartek, 17 kwietnia 2014 | linkuj Nefre - Takie krótkie wypady w pojedynkę zupełnie mi nie przeszkadzają ;-) Zresztą pamiętałam o Waszych rowerowych środach, stąd ten tytuł przyszedł mi od razu do głowy, i łączyłam się z Wami duchowo ;-)

Zarazek - Pięknie u nas cały czas ino teraz coraz bardziej widać wiosnę, którą czuć było już od lutego ;-)
zarazek
| 08:44 czwartek, 17 kwietnia 2014 | linkuj Coraz ładniej na północy się robi :)
Nefre
| 21:08 środa, 16 kwietnia 2014 | linkuj Szkoda, że Twoja rowerowa środa była w pojedynkę....piękne fotki
daro
| 20:45 środa, 16 kwietnia 2014 | linkuj Trzecia i ostatnia fotka piękne :-) Pozdrawiam :-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!